Rozdział 81

Wszyscy wiedzą, że sypiasz z trenerem.

Zamarłam, słowa nie całkiem docierały do mnie. Na pewno źle usłyszałam.

„Nie udawaj tak zaskoczonej,” powiedziała Elena. „Nie byłaś przecież subtelna.”

„Jesteś szalona,” wydukałam, gdy w końcu odzyskałam mowę.

„Proszę cię. Pamiętamy ten pierwszy wieczór na zawo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie