Cynamon?

Lola

Ból przywrócił ją do rzeczywistości. Nie delikatnie. Nie jak budzenie się. Bardziej jak przepychanie przez szkło.

Jej uszy dzwoniły tak głośno, że nie słyszała własnego oddechu. Dźwięk nie był nawet dźwiękiem – to była presja, syrena uwięziona w jej czaszce. Żebra trzeszczały przy każdym ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie