#### #CHAPTER 42

Punkt widzenia Tristana

Mia była w moich ramionach, jej miękkie krągłości przyciśnięte do mnie, gdy próbowała się ustabilizować po potknięciu. Jej dłonie kurczowo trzymały moją koszulę, a ja czułem jej ciepło przez materiał. Jej szeroko otwarte, przestraszone oczy spotkały moje, i przez chwilę czas...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie