#### #CHAPTER 70

POV ROLEKSA

"Widziałem znamię," wymamrotałem, przerywając ciszę w samochodzie. Słowa były ciężkie na moim języku, jak wyznanie.

Xavier spojrzał na mnie, jego oczy błyszczały intensywnością. "To na jej ramieniu?"

Skinąłem głową, ściskając kierownicę tak mocno, że moje knykcie zbielały. "Tak. To ona. ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie