ROZDZIAŁ 96

Punkt widzenia Xaviera

Nie wiem, czy to była złość, czy zazdrość, którą czułem w tym momencie, ale samo patrzenie na Tristana sprawiało, że byłem wściekły. Co on tu znowu robi? Czy musi nas śledzić wszędzie, gdzie idziemy, czy może śledzi Mię? Nie ma prawa tu być po tym wszystkim!

Nic dziwnego, że...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie