Rozdział 97

Scarlett nigdy nie przypuszczała, że pewnego dnia będzie dzielić posiłek z Georgem.

Dom, w którym przebywała, nie był zamieszkany od lat i nie był podłączony do gazu ziemnego, co oznaczało, że musiała przychodzić do głównego domu, aby jeść z Georgem.

Sebastian nie był obecny — był zajęty sprzątani...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie