Rozdział 102: Data

Rozdział 102: Randka

Alisha

Weszłam do piekarni i zobaczyłam Veronikę za ladą. Uśmiechnęła się do mnie i zawołała mnie do siebie.

"Dzień dobry, Veroniko." Rozpromieniłam się.

"Czy Elena jest tutaj? Umówiłyśmy się, że dzisiaj będziemy pracować nad rampą." Pokręciła głową.

"Nie było jej już od dw...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie