Rozdział 323

Neil czekał, co wydawało się wiecznością, ale Mike nie ruszył się z miejsca.

Spojrzał w górę i zobaczył Mike'a skulonego w kącie, nieruchomego jak posąg.

Neil wziął głęboki oddech, w końcu tracąc cierpliwość. "Wynoś się stąd!"

Co za pożytek z kogoś, kto nie potrafi nic zrobić?

Biorąc kolejny głę...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie