Rozdział 326

Gdy film się skończył, głos Neila był lodowaty. "Gdybym wiedział, że sprawi tyle kłopotów, pozbyłbym się jej dawno temu."

"Neil, kiedyś cię podziwiała."

"I co z tego?" Twarz Neila wykrzywiła się z wściekłości. "Czy to nie ona wciągnęła mnie w ten bałagan? Podziw nic nie znaczy!"

"To dlatego, że s...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie