Rozdział 351

Aria spojrzała na Lewisa, jej myśli odpłynęły do obrazu Maxa leżącego przez dni w OIOM-ie, nieprzytomnego.

A potem był Johnny, Bobby, Damian...

Na początku wszyscy wydawali się twardzi, ale gdy się ich poznało, okazywało się, że nie są złymi ludźmi. Byli w porządku.

Byli częścią międzynarodowego ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie