Rozdział 76

W południe słońce przebijało się przez liście, rzucając ciepły blask przed przytulną restauracją przy ulicy.

Aria już zajęła stolik, czekając, aż pojawi się jej przyjaciółka Becky.

Niedługo potem Becky weszła do środka z uśmiechem na twarzy.

"Becky, tutaj!"

Aria pomachała do niej, wstając, by pr...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie