Rozdział 496 Orion

W mgnieniu oka oboje zeszli po schodach, jeden za drugim.

Ewangelina wstała, gdy Vincent ich przedstawił, "Ewangelina Ravencroft, poznaj mojego bratanka, Oriona Martina."

Orion stał dumnie, jego jasne, błyszczące oczy robiły dobre pierwsze wrażenie.

"Twoja muzyka brzmi tak smutno. Martwisz się st...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie