Głos rozumu

Usiadła na podłodze sypialni i w kółko odtwarzała w myślach jego słowa. Rozważała, ile razy miała o nim grzeszne sny i jak bardzo ją to peszyło, wiedząc, że on miał takie same myśli.

"Jesteś dorosłą kobietą, Famke. Zbyt długo sobie odmawiałaś. Pięć lat za długo." Syknęła do siebie. Ostatni raz, kie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie