131- Ratuję dzieci, szczenięta i kocięta. I nie mogę się doczekać, aby uratować cię przed nudnym życiem!

DAMIEN

Eli wygląda, jakby przeżywał jakiś egzystencjalny kryzys. Jego oczy są szeroko otwarte, twarz blada, a on wpatruje się w podłogę, jakby ta właśnie obraziła jego przodków. Czy ja... go złamałem? Cholera. To nie był cel. Próbowałem mu to ułatwić, dać mu okazję, żeby trochę zmniejszyć ten na...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie