17- Coś jest nie tak z moim telefonem, nie ma w nim twojego numeru.

Wracamy do mojego samochodu, a Lukas milczy, kiedy wsiadam i uruchamiam silnik. Dopiero gdy jesteśmy w drodze do jego hotelu, w końcu się odzywa.

"Torin nie jest zamieszany." Mówi, przerywając ciszę. Kiwnę głową.

"Mogłem ci to powiedzieć bez czytania jego myśli. Widziałeś, jak patrzył na Rinę?" Mówi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie