78- Czy jesteście moimi zębami mądrości? Ponieważ mam przeczucie, że powinienem cię jak najszybciej zabrać.

Praktycznie podskakuję w drodze powrotnej do Lukasa, no, tyle ile można podskakiwać w szpilkach, nie łamiąc przy tym kostki.

"Zaproszenie zdobyte." ogłaszam radośnie. Szczęka Lukasa dosłownie opada.

"Serio?!" Gapi się na mnie, jakbym właśnie wyciągnęła królika z kapelusza.

"Rozmawiałaś z nim może mi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie