Rozdział 187 Ukradzione lata, spalona prawda

Gwyneth przyglądała się twarzy Kierana, obserwując, jak jego oczy spoczywają na niej z tą znajomą, niemal bolesną czułością. A jednak w środku nie czuła nic. Ani iskierki. Jej usta wykrzywiły się w zimny uśmiech, a jej spojrzenie przecinało go jak ostrze.

"Kieran," powiedziała, jej głos był równie ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie