Rozdział 38

Caleb

Jason był pieprzonym utrapieniem. Nie chciał mnie puścić samego. Max miał Lacy i Andrew u mnie w piwnicy. Do Payson był kawałek drogi, więc wzięliśmy helikopter. Wylądowaliśmy na pustym placu obok mojego domu.

Gdy Max nas zobaczył, podszedł do nas.

„Nathan jest w drodze do Nowego Jorku, jes...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie