Rozdział 4

Athena

Kiedy Sean wszedł do pokoju, za każdym razem czułam strach, ale kiedy Daniel stanął przed nim, przestałam bać się o siebie, a zaczęłam bać się o Daniela.

Chciałam wierzyć, że jest inny, że nie jest jak Sean. Chciałam mu zaufać, ale nie wiedziałam, czy mogę. Pomagał mi z litości. Był tu od c...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie