Rozdział 8

Daniel

Kiedy nazwała mnie Jae, byłem szczęśliwy, podobało mi się to. W drodze do biura zadzwoniłem do rodziców, żeby umówić się na spotkanie tego ranka. Musiałem z nimi porozmawiać. Lepiej, żeby dowiedzieli się ode mnie. Zadzwoniłem też do Grega w sprawie informacji i kazałem kogoś na niego nasłać,...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie