Rozdział 23

„Jak się czujesz, Pani Athena?”

„W porządku, Pani Mendez.”

„Chciałabyś coś zjeść lub wypić?”

„Nie, dziękuję, wszystko w porządku.”

Gdy wyszła, po prostu leżałam tam. Kilka chwil później drzwi znowu się otworzyły i wszedł Daniel, ale nie spojrzał na mnie ani nie odezwał się. Wydawał się zły, miał c...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie