Rozdział Czterysta Pięćdziesiąt Sześć

LIEF

Lawendowy blask pary niskich halogenowych lamp przeciwmgielnych ogrzewa mój wzrok, zanim zniknie pod odważnym żółtym światłem zestawu skośnych reflektorów, powodując rozproszenie światła na padającym deszczu, a następnie zmieniając się w migotliwą poświatę, która opada na moją twarz niczy...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie