Rozdział 180 Chaos

Gdy Emily dotarła do drzwi toalety, dziwne dźwięki już dobiegały z wnętrza.

Ciężki oddech Zandera mieszający się z zdezorientowanymi jękami Lucy były wyraźnie słyszalne nawet przez drzwi.

Emily uśmiechnęła się zimno, zadowolona, i odwróciła się, by odejść.

Zamiast wracać do pierwotnego prywatnego...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie