
Swatka dla dzieci
Natalia Ruth · Zakończone · 232.2k słów
Wstęp
Sześć lat później wracam jako znana projektantka, żądna zemsty. Charles, zaślepiony kłamstwami mojej przyrodniej siostry, widzi we mnie wroga. Gdy prawda w końcu wychodzi na jaw, błaga o drugą szansę – ale odtrącam go z zimnym sercem.
Nie wiedziałam, że moje troje dzieci stanie się jego tajną bronią w zdobywaniu mojego serca...
Rozdział 1
W sali bankietowej palce Emily Johnson zbielały, gdy mocno ścisnęła kieliszek z szampanem, jej wzrok błądził po tłumie, aż zatrzymał się na ojcu, Simonie Johnsonie, który rozmawiał z damami w pobliżu.
Twarz, którą kiedyś uwielbiała, teraz wydawała się niczym więcej niż maską hipokryty. Zaledwie trzy miesiące po pogrzebie matki, ten człowiek powitał Celeste Johnson i jej córkę, Clarę Johnson, w ich domu.
"Emily, czemu się tu chowasz? Pan Murphy wciąż chce omówić z tobą tę współpracę." Słodki głos owinięty w drogie perfumy dotarł do niej, powodując, że jej kręgosłup instynktownie się wyprostował.
Emily z obrzydzeniem strząsnęła niechcianą dłoń. "Nie jestem zainteresowana."
Clara, która była trzy lata starsza od Emily, była nieślubną córką Simona.
Kiedy matka Emily, Scarlett Lewis, leżała w łóżku chora, Simon bezwstydnie zabierał Celeste, swoją kochankę, do ekskluzywnych klubów. Teraz bez żadnego wstydu sprowadził ją do ich domu. Celeste paradowała w drogich sukniach i ozdabiała się biżuterią pozostawioną przez matkę Emily, udając panią Johnson.
Clara przekształciła się z nieślubnej córki w księżniczkę rodziny Johnson.
Uśmiech Clary nie zniknął, gdy podała Emily szklankę koktajlu wypełnioną czerwonym płynem. "Nie bądź taka chłodna. W końcu jesteśmy siostrami. Spróbuj tego? Widziałam, jak pani Bailey piła to ostatnio. To nowy koktajl o nazwie 'Senny Upadek'."
Wisienka na krawędzi szklanki błyszczała dziwnie, sprawiając, że żołądek Emily się skręcił. Nie mogła zapomnieć, jak Simon niecierpliwie nalegał, aby lekarze przerwali leczenie w ostatnich dniach życia jej matki. Ani jak Celeste miała triumfujący wyraz twarzy, gdy po raz pierwszy wkroczyła do ich domu.
Ten nikczemny człowiek, jego kochanka i ich nieślubna córka wyrzeźbili w sercu Emily niezliczone krwawe dziury.
"Napij się sama," cofnęła się, jej oczy pełne nieukrywanej odmowy.
Ale Clara udawała, że tego nie zauważa, siłą wciskając szklankę w rękę Emily. "Zrób to dla mnie. Zobacz, tyle ludzi nas obserwuje. Nie możemy pozwolić, żeby myśleli, że się nie dogadujemy, prawda?"
Emily podążyła za jej wzrokiem i rzeczywiście zauważyła kilka ciekawskich spojrzeń skierowanych w ich stronę, pełnych spekulacji i zainteresowania.
Ci ludzie żyli plotkami. Gdyby zobaczyli, jak traktuje Clarę, kto wie, jakie nieprzyjemne plotki mogłyby się rozprzestrzenić.
Podczas gdy Emily się wahała, Clara obniżyła głos. "Tata specjalnie prosił, żebyśmy zachowywały się jak prawdziwe siostry. Nie denerwuj go z tak błahego powodu."
Coś ostrego przeszyło serce Emily.
Doskonale wiedziała, że Simon teraz miał oczy tylko dla Clary i Celeste. Każde nieposłuszeństwo Emily przyciągnęłoby tylko surowszą krytykę i obojętność.
Co więcej, Simon wciąż kontrolował Mirage Fashion – firmę, której jej matka poświęciła całe życie. Emily nie mogła sobie pozwolić na konflikt z Simonem, zanim odzyska Mirage Fashion.
Emily sztywno podniosła rękę i przyjęła koktajl.
"O, to już lepiej." Uśmiech Clary stał się słodszy, jakby to nie ona groziła Emily.
Emily odchyliła głowę i wzięła mały łyk. Gorzki płyn spływał jej gardłem, pozostawiając dziwne pieczenie.
W ciągu kilku chwil nienaturalne ciepło rozlało się po jej ciele.
Emily chwyciła się za kołnierz, gdy zimny pot natychmiast przesiąkł przez jej suknię. Spojrzała na Clarę z niedowierzaniem, ulotny triumf w oczach Clary przebijał jej zdrowy rozsądek jak lód.
"Ty..."
Jak śmiała Clara ją odurzyć na takim publicznym wydarzeniu?
Czy postradała zmysły?
A może ich ojciec to zaakceptował?
Clara ustabilizowała kołyszące się ciało Emily, jej głos był obrzydliwie łagodny. "Co się stało, Emily? Wyglądasz okropnie. Pozwól, że zabiorę cię gdzieś, żebyś odpoczęła."
Gdy była ciągnięta przez korytarz, świadomość Emily zaczęła się zamazywać.
Perfumy Clary wypełniły jej nozdrza – ten sam zapach, który Clara miała na sobie, gdy po raz pierwszy wpadła do pokoju chorej matki Emily.
"Puszczaj mnie..." walczyła przez zaciśnięte zęby, tylko po to, by zostać brutalnie wrzuconą do pokoju gościnnego.
Gdy drzwi się zamknęły, usłyszała Clarę szepczącą z jakimś mężczyzną na zewnątrz, jego obrzydliwy śmiech powodował, że jej żołądek się skręcał.
Ogień wewnątrz jej ciała stawał się coraz bardziej nieznośny. Emily upadła na dywan, łzy upokorzenia mieszały się z zimnym potem.
Nienawidziła Simona za jego bezduszność, gardziła Clarą za jej podłość i nienawidziła siebie za to, że była uwięziona w tej toksycznej rodzinie, w której nawet pogrzeb jej matki został zakłócony przez tę parę.
"No cześć, piękna. Czekałem na ciebie."
Śliski głos przeszył jej uszy. Emily podniosła głowę, by zobaczyć mężczyznę z piwnym brzuchem – Roy Murphy, jeden z partnerów biznesowych jej ojca, który ostatnio patrzył na nią lubieżnie podczas kolacji biznesowej. Podeszł, pocierając ręce, jego złote pierścienie błyszczały obrzydliwie w świetle.
"Trzymaj się ode mnie z daleka!" krzyknęła z całych sił, jej paznokcie wbiły się głęboko w dywan.
Mężczyzna potknął się od jej pchnięcia, po czym rzucił się do przodu w gniewnym zawstydzeniu. "Przestań udawać taką świętą! Simon praktycznie cię mi dostarczył! Wiesz co? Spróbuj mi się postawić, a sprawię, że twoja rodzina zbankrutuje jeszcze dziś!"
Simon!
Więc on to zatwierdził!
Jej własny ojciec był gotów rzucić ją na pożarcie!
Emily znalazła siłę gdzieś głęboko w sobie i kopnęła Roya prosto w krocze. Gdy on zwijał się z bólu, ona wyskoczyła za drzwi.
Absolutnie nie pozwoli, by ten obrzydliwy stwór ją dotknął!
Emily biegła boso przez korytarz, zimna marmurowa podłoga raniła jej stopy. Kryształowe żyrandole nad głową sprawiały, że kręciło jej się w głowie, ale nie śmiała się zatrzymać.
Za nią, gniewne przekleństwa Roya mieszały się z jego ciężkimi krokami, bijąc jak dzwon śmierci na jej napięte nerwy.
"Ty mała suko! Zapłacisz za to!"
Emily czuła, jak rozprzestrzeniające się w jej ciele ciepło wywołane narkotykiem, jej świadomość migotała. Gdy miała się już przewrócić, drzwi przed nią nagle się otworzyły. Wysoki mężczyzna wyszedł szybko, zostawiając drzwi lekko uchylone.
Bez zastanowienia, Emily wsunęła się przez szczelinę jak ryba. Zamykając za sobą drzwi, szukała zamka. Miękki klik, gdy się zablokował, był najsłodszym dźwiękiem, jaki kiedykolwiek słyszała.
Ledwo oparła się o drzwi, gdy usłyszała ciężki oddech Roya na zewnątrz. "Cholera! Gdzie ta mała dziwka poszła? Jak cię znajdę, sprawię, że nie będziesz mogła chodzić przez tydzień!"
Ciało Emily drżało niekontrolowanie. Czy ten obrzydliwy mężczyzna wyważy drzwi w swoim gniewie?
Spojrzała przez okno – 28. piętro. Nie było gdzie uciec.
Czy teraz była całkowicie na łasce losu?
Ostatnie Rozdziały
#227 Rozdział 227 Propozycja
Ostatnia Aktualizacja: 11/18/2025#226 Rozdział 226 Rozpoczyna się ocena
Ostatnia Aktualizacja: 11/18/2025#225 Rozdział 225 Gardzę tobą
Ostatnia Aktualizacja: 11/18/2025#224 Rozdział 224: Mam dzieci
Ostatnia Aktualizacja: 11/18/2025#223 Rozdział 223 Obowiązek latrynowy
Ostatnia Aktualizacja: 11/18/2025#222 Rozdział 222 Niebezpieczeństwo dzikiej przyrody
Ostatnia Aktualizacja: 11/18/2025#221 Rozdział 221 Nie wracaj
Ostatnia Aktualizacja: 11/18/2025#220 Rozdział 220 Profesjonalny kradzież człowieka
Ostatnia Aktualizacja: 11/18/2025#219 Rozdział 219 Pobudzanie kłopotów na obozie treningowym
Ostatnia Aktualizacja: 11/18/2025#218 Rozdział 218 Nie mogę nadążyć
Ostatnia Aktualizacja: 11/18/2025
Może Ci się spodobać 😍
Uderzyłam mojego narzeczonego—poślubiłam jego miliardowego wroga
Technicznie rzecz biorąc, Rhys Granger był teraz moim narzeczonym – miliarder, zabójczo przystojny, chodzący mokry sen Wall Street. Moi rodzice wepchnęli mnie w to zaręczyny po tym, jak Catherine zniknęła, i szczerze mówiąc? Nie miałam nic przeciwko. Podkochiwałam się w Rhysie od lat. To była moja szansa, prawda? Moja kolej, by być wybraną?
Błędnie.
Pewnej nocy uderzył mnie. Przez kubek. Głupi, wyszczerbiony, brzydki kubek, który moja siostra dała mu lata temu. Wtedy mnie olśniło – on mnie nie kochał. Nawet mnie nie widział. Byłam tylko ciepłym ciałem zastępującym kobietę, którą naprawdę chciał. I najwyraźniej nie byłam warta nawet tyle, co podrasowana filiżanka do kawy.
Więc uderzyłam go z powrotem, rzuciłam go i przygotowałam się na katastrofę – moich rodziców tracących rozum, Rhysa rzucającego miliarderską furię, jego przerażającą rodzinę knującą moją przedwczesną śmierć.
Oczywiście, potrzebowałam alkoholu. Dużo alkoholu.
I wtedy pojawił się on.
Wysoki, niebezpieczny, niesprawiedliwie przystojny. Taki mężczyzna, który sprawia, że chcesz grzeszyć tylko przez jego istnienie. Spotkałam go tylko raz wcześniej, a tej nocy akurat był w tym samym barze co ja, pijana i pełna litości dla siebie. Więc zrobiłam jedyną logiczną rzecz: zaciągnęłam go do pokoju hotelowego i zerwałam z niego ubrania.
To było lekkomyślne. To było głupie. To było zupełnie nierozsądne.
Ale było też: Najlepszy. Seks. W. Moim. Życiu.
I, jak się okazało, najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam.
Bo mój jednonocny romans nie był po prostu jakimś przypadkowym facetem. Był bogatszy od Rhysa, potężniejszy od całej mojej rodziny i zdecydowanie bardziej niebezpieczny, niż powinnam się bawić.
I teraz, nie zamierza mnie puścić.
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki
"Co jest ze mną nie tak?
Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?
To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.
To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.
Przyzwyczaję się.
Muszę.
To brat mojego chłopaka.
To rodzina Tylera.
Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.
**
Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.
Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.
Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.
Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.
**
Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.
Rozpieszczonych.
Delikatnych.
A jednak—
Jednak.
Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.
Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.
Nie powinno mnie to obchodzić.
Nie obchodzi mnie to.
To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.
To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.
Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.
Szczególnie nie jej.
Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.
Ona nie jest moim problemem.
I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.
Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Związana Kontraktem z Alfą
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Zakazane pragnienie króla Lykanów
Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.
Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...
Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.
Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...
Zimny.
Śmiertelny.
Bez litości.
Jego obecność była samym piekłem.
Jego imię szeptem terroru.
Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać
Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.
Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Kontraktowa Żona Prezesa
Po Romansie: W Ramionach Miliardera
W moje urodziny zabrał ją na wakacje. Na naszą rocznicę przyprowadził ją do naszego domu i kochał się z nią w naszym łóżku...
Zrozpaczona, podstępem zmusiłam go do podpisania papierów rozwodowych.
George pozostał obojętny, przekonany, że nigdy go nie opuszczę.
Jego oszustwa trwały aż do dnia, kiedy rozwód został sfinalizowany. Rzuciłam mu papiery w twarz: "George Capulet, od tej chwili wynoś się z mojego życia!"
Dopiero wtedy panika zalała jego oczy, gdy błagał mnie, żebym została.
Kiedy jego telefony zalały mój telefon później tej nocy, to nie ja odebrałam, ale mój nowy chłopak Julian.
"Nie wiesz," zaśmiał się Julian do słuchawki, "że porządny były chłopak powinien być cichy jak grób?"
George zgrzytał zębami: "Daj mi ją do telefonu!"
"Obawiam się, że to niemożliwe."
Julian delikatnie pocałował moje śpiące ciało wtulone w niego. "Jest wykończona. Właśnie zasnęła."
Narzeczona Wojennego Boga Alpha
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”
Bez Wilka, Przeznaczone Spotkania
Rue, niegdyś najdzielniejsza wojowniczka Krwawego Czerwonego Stada, doznaje bolesnej zdrady ze strony najbliższego przyjaciela, a przeznaczona jednorazowa noc zmienia jej ścieżkę. Została wygnana z watahy przez własnego ojca. 6 lat później, gdy ataki łotrów narastają, Rue zostaje wezwana z powrotem do swojego burzliwego świata, teraz w towarzystwie uroczego małego chłopca.
Wśród tego chaosu, Travis, potężny dziedzic najpotężniejszej watahy w Ameryce Północnej, ma za zadanie szkolić wojowników do walki z zagrożeniem ze strony łotrów. Gdy ich drogi w końcu się krzyżują, Travis jest zdumiony, gdy dowiaduje się, że Rue, obiecana mu, jest już matką.
Nawiedzony przez dawną miłość, Travis zmaga się z sprzecznymi emocjami, gdy nawiguję swoją rosnącą więź z niezłomną i niezależną Rue. Czy Rue przezwycięży swoją przeszłość, aby objąć nową przyszłość? Jakie decyzje podejmą w wilkołaczym świecie, gdzie pasja i obowiązek zderzają się w wirze przeznaczenia?
Zabawa z Ogniem
„Wkrótce sobie porozmawiamy, dobrze?” Nie mogłam mówić, tylko wpatrywałam się w niego szeroko otwartymi oczami, podczas gdy moje serce biło jak oszalałe. Mogłam tylko mieć nadzieję, że to nie mnie szukał.
Althaia spotyka niebezpiecznego szefa mafii, Damiana, który zostaje zauroczony jej dużymi, niewinnymi zielonymi oczami i nie może przestać o niej myśleć. Althaia była ukrywana przed tym niebezpiecznym diabłem. Jednak los przyprowadził go do niej. Tym razem nie pozwoli jej już odejść.
Moja Oznaczona Luna
„Tak.”
Wypuszcza powietrze, podnosi rękę i ponownie uderza mnie w nagi tyłek... mocniej niż wcześniej. Dyszę pod wpływem uderzenia. Boli, ale jest to takie gorące i seksowne.
„Zrobisz to ponownie?”
„Nie.”
„Nie, co?”
„Nie, Panie.”
„Dobra dziewczynka,” przybliża swoje usta, by pocałować moje pośladki, jednocześnie delikatnie je głaszcząc.
„Teraz cię przelecę,” sadza mnie na swoich kolanach w pozycji okrakiem. Nasze spojrzenia się krzyżują. Jego długie palce znajdują drogę do mojego wejścia i wślizgują się do środka.
„Jesteś mokra dla mnie, maleńka,” mówi z zadowoleniem. Rusza palcami w tę i z powrotem, sprawiając, że jęczę z rozkoszy.
„Hmm,” Ale nagle, jego palce znikają. Krzyczę, gdy moje ciało tęskni za jego dotykiem. Zmienia naszą pozycję w sekundę, tak że jestem pod nim. Oddycham płytko, a moje zmysły są rozproszone, oczekując jego twardości we mnie. Uczucie jest niesamowite.
„Proszę,” błagam. Chcę go. Potrzebuję tego tak bardzo.
„Więc jak chcesz dojść, maleńka?” szepcze.
O, bogini!
Życie Apphii jest ciężkie, od złego traktowania przez członków jej stada, po brutalne odrzucenie przez jej partnera. Jest sama. Pobita w surową noc, spotyka swojego drugiego szansowego partnera, potężnego, niebezpiecznego Lykańskiego Alfę, i cóż, czeka ją jazda życia. Jednak wszystko się komplikuje, gdy odkrywa, że nie jest zwykłym wilkiem. Dręczona zagrożeniem dla swojego życia, Apphia nie ma wyboru, musi stawić czoła swoim lękom. Czy Apphia będzie w stanie pokonać zło, które zagraża jej życiu i w końcu będzie szczęśliwa ze swoim partnerem? Śledź, aby dowiedzieć się więcej.
Ostrzeżenie: Treści dla dorosłych
Accardi
Jej kolana się ugięły i gdyby nie jego uchwyt na jej biodrze, upadłaby. Wsunął swoje kolano między jej uda jako dodatkowe wsparcie, na wypadek gdyby potrzebował rąk gdzie indziej.
"Czego chcesz?" zapytała.
Jego usta musnęły jej szyję, a ona jęknęła, gdy przyjemność, którą przyniosły jego usta, rozlała się między jej nogami.
"Twojego imienia," wyszeptał. "Twojego prawdziwego imienia."
"Dlaczego to takie ważne?" zapytała, po raz pierwszy ujawniając, że jego przypuszczenie było trafne.
Zaśmiał się cicho przy jej obojczyku. "Żebym wiedział, jakie imię wykrzyczeć, gdy znów w ciebie wejdę."
Genevieve przegrywa zakład, na którego spłatę nie może sobie pozwolić. W ramach kompromisu zgadza się przekonać dowolnego mężczyznę, którego wybierze jej przeciwnik, aby poszedł z nią do domu tej nocy. Nie zdaje sobie sprawy, że mężczyzna, którego wskaże przyjaciółka jej siostry, siedzący samotnie przy barze, nie zadowoli się tylko jedną nocą z nią. Nie, Matteo Accardi, Don jednej z największych gangów w Nowym Jorku, nie robi jednonocnych przygód. Nie z nią.












