Rozdział 63 Złapany w ogniu krzyżowym

"Ale..."

"Mów mi Wesley, albo wychodzę stąd teraz." Wesley zrobił pokaz, wstając, jakby miał wyjść.

Emily szybko zawołała. "Wesley."

Wesley usiadł z powrotem z zadowolonym uśmiechem. "Lepiej."

Zmiana formy zwracania się natychmiast zbliżyła ich do siebie. Zaczęli rozmawiać swobodnie, przechodząc...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie