ROZDZIAŁ 42

Saphira poruszała się ostrożnie przez gęsty las, każdy krok był przemyślany, każde spojrzenie na otoczenie było celowe. Zauważała wszystko, co się wyróżniało—przewrócone drzewo tu, wąski strumyk wijący się przez podszycie tam—mentalnie notując je wszystkie. Jeśli będą musieli wrócić, będzie dokładni...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie