Rozdział 300

Violet

  • To jest to! - pisnęła Kaelis.

Kręciła się przed lustrami, jakby nic innego się nie liczyło. Na moich ustach pojawił się uśmiech, ale w rzeczywistości chciałam tylko zakryć oczy dłońmi, aż wszystko się skończy.

Ten dzień, te mroczne myśli we mnie ukryte, Lyperia… wszystko.

Poszłyśmy do buti...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie