Rozdział 173

Oczy Bianki rozbłysły jak fajerwerki, gdy usłyszała komentarz małego chłopca. Spojrzała na niesamowicie przystojnego Aleksandra obok siebie, a potem na olśniewającą Wiktorię naprzeciwko. Im dłużej patrzyła, tym bardziej miała wrażenie, że słowa chłopca mają sens!

Chwyciła Wiktorię za rękę i powiedz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie