Rozdział 37

Kryształowy żyrandol w restauracji Villa Gonzalez rzucał jasne światło na długi stół.

Hayden siedział na jego szczycie, twarz miał posępną, wpatrując się w puste miejsce, gdzie powinna była być Victoria.

"Gdzie ona jest?" zapytał zimnym głosem.

Ava, krojąc stek z precyzją, nawet nie podniosła wzr...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie