Rozdział 46

Victoria jechała swoim charakterystycznym jasnoróżowym elektrycznym skuterem, umiejętnie lawirując przez lekko zaniedbaną dzielnicę mieszkalną na zachodnim krańcu miasta.

Budynki tutaj były głównie stare, ulice wąskie, a atmosfera gęsta od codziennego życia, co stanowiło wyraźny kontrast do tętniąc...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie