Rozdział 98

Ryan mruknął do siebie, na tyle głośno, by ktoś mógł to usłyszeć, "Ten szef mafii musiał dowiedzieć się, że pani Gonzalez jest tutaj i przyszedł po zemstę. To po prostu bezprawie!"

Victoria w końcu oderwała wzrok od śnieżnego ekranu telewizora i zwróciła się do Ryana, na jej twarzy pojawił się deli...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie