Historia rodziny

Z perspektywy Arii

Ostatnie kilka dni było dziwnych, mylących i trochę pełnych nadziei.

Luca wciąż był zamknięty w swoim pokoju... Jego wybór? Wybór lekarza? Przymus? Nie wiedziałam... I szczerze mówiąc, nie obchodziło mnie to.

Jedno, co to potwierdziło, to że coś rzeczywiście było nie tak z Lucą...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie