Westchnienie ulgi

Punkt widzenia Luci

Po ponad dziesięciu minutach jazdy, rezydencja w końcu pojawiła się w zasięgu wzroku.

Serce zaczęło mi bić jeszcze szybciej. Moi ludzie jeszcze się do mnie nie odezwali.

To mogło oznaczać tylko jedno: nie znaleźli jej... Albo jej tam nie było.

Chciałem mieć nadzieję... Może w...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie