Rozdział 64

"Nie, przepraszam. Tamtej nocy po raz pierwszy go spotkałam." Pandora wypuściła długie westchnienie, ale dziwnie, poczuła ulgę, że on nie znał Nemo.

"Skąd się znacie?" Pandora zapytała, przenosząc rozmowę z siebie i Vegasa.

"To moja szefowa," powiedział Royce z uśmiechem, a ona spojrzała na Sia, któ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie