Rozdział 519 Spokojne zakupy

Grali, aż słońce zaszło i niebo stało się ciemne, ale Bianca wciąż odmawiała powrotu do domu, nalegając na pójście do kina.

Charles bez wahania odmówił, "Nie ma mowy, Yosef śpi. Poza tym, kino jest za głośne i może go przestraszyć. Pójdziemy następnym razem."

Mała twarz Bianki natychmiast posmutni...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie