Rozdział 100 Zupełnie nowy Waszyngton

Sebastian LeBlanc był prawdziwy. Istniał w tym świecie, nie tylko jako wyimaginowana osobowość Morgana Hermana, jak twierdził Charles.

A może było odwrotnie – to Morgan Herman był wymyśloną tożsamością, stworzoną przez Sebastiana, aby się ukryć.

Kiedy Charles chwycił srebrną monetę i wypowiedział ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie