Rozdział 101 3 Strefy

"Dawno się nie widzieliśmy, Augustynie." Głos Charlesa zdradzał niewiele emocji, gdy się przywitał.

W końcu, ledwo wymienili kilka słów przed ostatnim spotkaniem - kiedy Augustyn został pochłonięty przez ciało zbudowane z mięsa.

Gdyby Charles nie przyprowadził Abigail i nie zmusił świętego skarabe...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie