Rozdział 45 Okrutny czas

„Widzisz? Mówiłem, że stanie w miejscu zadziała.”

Charles wziął głęboki oddech. Choć Owady Entropii uniemożliwiały mu odczuwanie paniki, najwyraźniej nie zamroziły jego zdolności do odczuwania napięcia.

„Dziękuję. Uratowałeś nam życie,” powiedział przerażony mężczyzna w średnim wieku, osuwając się...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie