Rozdział 53 Odpowiedź już istniejąca

Wkrótce para zeszła do ogromnej, otwartej przestrzeni pod ziemią.

Ciemna, lodowata woda płynęła powoli obok Karola.

Smród rozkładu całkowicie zniknął, zastąpiony przez osobliwe zapachy.

Przeszukiwał swoje pałac pamięci, ale nie znalazł niczego, co odpowiadałoby tym woniom.

Przypomniało mu to o b...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie