Rozdział 66 Znajomość

Staruszek o czerwonym nosie pokręcił zmęczony głową.

"Oczywiście, że chcemy ich obalić, ale my, zwykli ludzie, nie możemy znaleźć tego, co Morgan ukrył."

"Nie możemy znaleźć? Co masz na myśli?"

"Dokładnie to, co powiedziałem." Staruszek wskazał palcem na miejsce Morgana na prymitywnej mapie. "Pam...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie