Rozdział 85 Historia na dobranoc

Szum białego szumu natychmiast wypełnił pokój, przypominając zarówno deszcz, jak i wiatr. Jakkolwiek by to nie brzmiało, przyjemny dźwięk skutecznie zagłuszał rozdzierające serce lamenty dochodzące zza okna.

"Charles, czy ty—" Isis zaczęła mówić, odwracając się, by sprawdzić, co się z nim dzieje.

...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie