DWA: 65

Seria emocji przemykała przez twarz Daemonikai - szok, litość, niedowierzanie. Walczył o słowa, jego usta były otwarte, po czym zamknęły się bezgłośnie.

"Ale wiesz, jak niepewne, niebezpieczne i mroczne są te zaklęcia!" wybuchł jego przyjaciel. "Zakazaliśmy ich z jakiegoś powodu, ty i ja. Podjęliśm...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie