DWA: 73

Och, mój Vladya. Serce Aekeiry ścisnęło się w jej piersi. Jego słowa mogły brzmieć chłodno, nawet klinicznie, ale ona uczyła się odczytywać subtelne niuanse tego mężczyzny.

Cierpiał. Bardziej niż był skłonny przyznać.

"Jakiego rodzaju osoba nie potrafi odczuwać prawdziwej radości z powodu swojego ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie