TRZY 25

"Czy chciałabyś trochę owoców?" zapytała Emeriel.

"Tak, poproszę," odpowiedziała dziewczynka, jej głos był cichy, a mały uśmiech pełen nadziei.

"Jak masz na imię?"

"Dabekka."

"Teraz, Dabekka, wyciągnij swoje ubranie," poleciła Emeriel, pomagając dziecku podnieść jej sukienkę, aby stworzyć prowiz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie