TRZY 26

Brak odpowiedzi. Brak ruchu.

"Jego ciało znów płonie. Muszę go ponownie przetrzeć." Mruknęła, jej wzrok przyciągnęły ciemne żyły, które wyróżniały się na jego bladej ręce.

"Może tym razem zostanie z nami, prawda?"

Lord Ottai wyglądał tak pełen nadziei, że Emeriel skinęła głową. "Tak, też mam taką...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie