TRZY 74

Emeriel odchrząknęła. „Opowiedz mi o sobie i Lordzie Vladyi. Jak jego… zdrowie?”

Aekeira przeczesywała włosy, szczotka delikatnie przesuwała się od nasady do końcówek. „Jest dużo lepiej. Nadal są dni, kiedy jest trudno—kiedy jego epizody są naprawdę złe. Głosy w jego głowie stają się silniejsze, a ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie