TRZY 88

Dwa Dni Później

KSIĘŻNICZKA EMERIEL

Zapukała raz, zanim otworzyła drzwi do komnaty swojej siostry, tylko po to, by zamarznąć w miejscu.

Oni się rozdzielili - a właściwie Aekeira - wyskakując z objęć Wielkiego Lorda Vladyi, jakby jego dotyk nagle ją poparzył. Całowali się.

"Em!" Twarz Aekeiry był...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie