CZTERY 10

"Proszę, wstań." Próbowała go podnieść, ale było to jak próba podniesienia kawałka solidnego kamienia.

"Potrzebuję, żebyś mi tu pomógł," powiedziała z wysiłkiem, opierając się, gdy wsunęła obie ręce pod jego ramiona, aby go podtrzymać.

Kolejny ciężki westchnienie. Ale poruszył się, podnosząc się z...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie