CZTERY 21

WIELKI PAN ZAIPER

Wielki Pan Zaiper rozsiadł się wygodnie w salonie, opierając swoje buty na aksamitnym podnóżku. Kielich piwa spoczywał luźno w jego dłoni, gdy obserwował leniwie trzaskający ogień w kominku.

Po opuszczeniu sądu spędził godziny w centrum miasta, starannie unikając swojego domu aż ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie