CZTERY 56

Zapukała raz.

Cholera. Sinai musiała stłumić swoje oczekiwanie, podekscytowanie i ulgę.

Kto by pomyślał, że właśnie wtedy, gdy miała się poddać, los postanowi uśmiechnąć się do niej?

Minęło tyle czasu od otrzymania wiadomości, że początkowo nie zarejestrowała jej. Ale kiedy to zrobiła, wyskoczyła...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie